praca dyplomowa z Wrocławia
Na początku tego podrozdziału należy zaznaczyć istotną rolę internetowych portali finansowych w bankowości internetowej. Są to witryny w sieci Internet, które zawierają przeróżne informacje związane z finansami on-line, a szczególnie bankowością. Można tam znaleźć między innymi informacje na temat kont osobistych, różnego typu kredytów, emerytur, ubezpieczeń, walut obcych, notowań giełdowych, funduszy, leasingów i wielu innych. Jest to najprościej ujmując kompendium wiedzy na temat, co się dzieje w chwili obecnej w finansach. Do najpopularniejszych z nich należy zaliczyć przede wszystkim : Bankier.pl, Money.pl, Parkiet.com.pl i PB.pl (Puls Biznesu). W maju 2004 roku wyraźną dominację miał portal Money.pl, który zyskał sobie w jednym miesiącu ponad 330 tysięcy unikalnych użytkowników, zaś na drugim miejscu uplasował się Bankier.pl z liczbą ponad 220 tysięcy. Jeżeli chodzi o portale finansowe spoza Polski to znanymi i cieszącymi się popularnością są The Motley Fool czy Quicken. Ciekawymi narzędziami, które można znaleźć na witrynach finansowych są kalkulatory. Szeroka ich gama pozwala na łatwiejsze obliczanie na przykład podatku, odsetek czy przeliczanie walut. Zatem wnioskując, portale te pełnią funkcję niezależnych doradców. Zadaniem ich jest dostarczanie użytkownikom bezstronnych rekomendacji przy wyborze produktów finansowych. Dane i komentarze na nich zamieszczone tworzone są przez własny zespół autorski oraz poprzez wykorzystywanie informacji pozyskiwanych od instytucji partnerskich, takich jak PAP.
Poza tym są one doskonałą reklamą dla banków, ponieważ zamieszczone tutaj są ich oferty. Prezentowane są tzw. banery, czyli reklamowe animacje, które portal wyświetla odpłatnie dla firm/banków. Jednak nie tylko reklamy widnieją na tego typu witrynach, ale również przedstawiona jest dogłębna analiza ofert bankowych. Ułatwia to potencjalnym klientom banków podjęcie decyzji, z którego produktu bankowego najlepiej skorzystać.
Portale finansowe można uznać również za pośrednika między klientem a bankiem. Jeżeli użytkownik śledzi wydarzenia finansowe czytając informacje z jednego portalu, to w pewien sposób staje się emocjonalnie związany z nim – dąży go zaufaniem, itp. Wówczas korzystając z jego ulubionego portalu, wybierze produkt/ofertę przez niego rekomendowaną.
Nowoczesne usługi bankowe dzielone są najczęściej na cztery rodzaje usług:
- e-Banking,
- e-Lending,
- e-Cash,
- e-Billing.
Pierwszy z nich to e-Banking, czyli po prostu bankowość elektroniczna, dzięki której klient banku może dokonywać wszelkiego rodzaju usług bankowych poprzez kanał elektroniczny. M. Pańkowska definiuje e-banking jako (…) zapis wielkości funduszy pieniądza realnego przechowywany w urządzeniu elektronicznym, który jest dostępny dla właściciela[3]. O tyle ciekawa jest to definicja, ponieważ oddziela elektroniczną gotówkę od elektronicznych pieniędzy. W pierwszym rozdziale napisane zostało dużo informacji o bankowości elektronicznej, jednak należy przypomnieć pare istotnych informacji na ten temat. Otóż ten rodzaj bankowości znacznie ułatwia klientowi banku korzystanie z jego zgromadzonych środków pieniężnych. Dzięki “elektroniczności” tej bankowości, klient zdalnie komunikuje się ze swoim bankiem poprzez na przykład kartę płatniczą (bankomaty) czy swój telefon komórkowy. Osoba posiadająca rachunek w banku nie musi zakładać dodatkowego czy kolejnego konta, aby mogła dokonywać płatności drogą elektroniczną. Wystarczy tylko wysłać odpowiedni formularz (nawet ze strony banku), aby mieć dostęp do tego rodzaju usługi. Obecnie standardem bankowym jest zapytanie się przez pracownika banku czy klient chciałby korzystać z usług elektronicznych (np. elektroniczna karta płatnicza).
Gdy usługa e-Bankingu jest wykorzystywana, oddział banku staje się w większym stopniu tylko ośrodkiem doradczym. Oczywistym faktem jest, iż usługi elektroniczne są bez przerwy dostępne – nie ma przerw, świąt itp. Elektronika to nie człowiek, który potrzebuje wolnego czasu na odpoczynek. Dlatego też całodobowy dostęp do pieniędzy czyni ten rodzaj bankowości atrakcyjnym. Wiadomo już zatem jak elektronicznie płacić, zaś co jeśli chce się zaciągnąć kredyt konsumpcyjny? Odpowiedzią na to pytanie jest e-Lending.
E-Lending to elektroniczny dostęp do kredytów konsumpcyjnych (ang. lend – pożyczyć). Z każdym kredytem jest tak, iż kredytobiorca musi być sprawdzony (po złożeniu stosownego wniosku o kredyt) czy jest finansowo wiarygodny – bank tym się zabezpiecza. I teraz jeżeli chodzi o e-Lending to ocena wiarygodności finansowej klienta przebiega automatycznie. Jest to bardzo trudne dla systemu, dlatego też mało banków decyduje się na uprawianie tego typu rodzaj bankowości elektronicznej.
Proces przydzielania kredytu rozpoczyna klient wypełniając wniosek o kredyt, a następnie wysyła go drogą elektroniczną do banku. Kolejnym krokiem jest dokonanie (automatyczne) analizy przez system bankowy tego wniosku, a następnie ewentualne przyznanie kredytu kredytobiorcy. W między czasie bank może się z klientem porozumiewać.
Zaletami tego rodzaju przyznawania kredytu są:
- szybkość – wypełnianie i wysyłanie wniosku, a także automatyczna weryfikacja i jego analiza,
- łatwość – pomoc on-line jest prawie zawsze dostępna (całodobowa),
- małe koszty – dla banku jak i dla klienta, gdyż ten nie musi się fatygować i jechać do banku, aby wypełnić wniosek.
Natomiast oczywistymi wadami są : znacznie większe ryzyko związane z przyznaniem kredytu (dla banku), gdyż człowiek jest w stanie lepiej ocenić kredytobiorcę; brak kontaktu klienta z personelem (niektórzy wolą załatwiać tego typu interesy bezpośrednio).
E-Cash, czyli pieniądz elektroniczny to produkt “magazynujący wartość”, w którym zapis środków pieniężnych (czyli wartości dostępnej dla klienta) jest przechowywany na urządzeniu elektronicznym pozostającym w posiadaniu klienta[4].
E-Cash to forma elektronicznego pieniądza, która narodziła się poprzez amerykańsko-holenderską firmę DigiCash. Jako specjalista w elektronicznych systemach płatności, firma ta stworzyła wirtulny pieniądz, który służy do zdalnego płacenia za usługi dokonywane w sieci Internet. E-Cash jest elektroniczną gotówką, zatem niemożliwością jest wybrać z konta (odpowiedniego dla usługi e-Cash) “prawdziwej” gotówki, którą można posłużyć się jak materialnym pieniądzem.
Co się tyczy technicznych danych, to owy wirtualny (cyfrowy) pieniądz posiada nominał, numer seryjny, a także cyfrowy podpis banku, który “wyemitował” ten pieniądz. Wirtualny pieniądz (banknot) może być jednokrotnie użyty, po czym traci on swoją ważność – zabezpieczenie.
Jeśli chce się korzystać z tej usługi, należy założyć odpowiednie konto, które często nazywane jest “elektroniczną portmonetką”, dzięki któremu staje się możliwe dokonywanie drobnych płatności w Internecie. Płatność ta nie wymaga autoryzacji i przekazywania siecią, gdyż wirtualne pieniądze kierowane są bezpośrednio sprzedawcy (z komputera kupującego do terminali odbiorcy). Elektroniczne portmonetki są zbierane w jednym zbiorczym rachunku, który podzielony jest na subkonta (odpowiednio przydzielonych klientom). Ruch pieniądza między poszczególnymi subkontami może zatem odbywać się bardzo szybko, darmowo, jednak dotyczyć wyłącznie małych kwot. Najczęściej stosowanym w Polsce systemem obsługi e-portfeli jest CitiConnect, który umożliwia płatności w dwóch formach[5]:
- wirtualna portmonetka – karta CitiConnect podłączona do rachunku w Citibanku, na którym muszą być środki wykorzystywane później do dokonywania płatności w Internecie,
- karta kredytowa Visa oraz Europay/MasterCard.
Zakupy w Internecie z wykorzystaniem tego systemu odbywają się następująco. Po wyborze towaru na witrynie sklepu internetowego, zainicjonowanie płatności odbywa się poprzez naciśnięcie ikony “Zapłać przez Citibank”. Kolejnym etapem jest przekierowanie klienta na stronę Citibanku, gdzie następnie już sama witryna pobiera dane ze sklepu. Następnie Citibank prosi o podanie numeru karty kredytowej oraz PIN-u. Jeśli środki na rachunku pozwalają, aby pomyślnie zrealizować transakcję zakupu, wówczas płatność przebiega bezproblemowo. Osoba kupująca dostaje krótką wiadomością tekstową lub e-mail z potwierdzeniem zrobienia zakupów.
Ostatnim z “e” usług jest e-Billing, który zajmuje się zarządzaniem rachunkami. Istota tej usługi jest bardzo prosta. Klient dzięki niej nie musi pamiętać o wszystkich płatnościach (najczęściej comiesięcznych), a firma zarządzająca jego rachunkami lub bank dokonuje operacji odciągnięcia z jego konta środków na pokrycie wszystkich opłat (tzw. pokrycie zleceń stałych). Możliwy jest oczywiście wgląd do historii płatności. Usługodawca może obsługiwać płatności taniej niż realizujący je bezpośrednio klient[6].
Powszechnie stosowany e-Billing ma zastosowanie obecnie w zarządzaniu rachunkami sieci komórkowych. Usługa ta dostępna jest między innymi w sieci Idea GSM, dzięki której możliwe jest zarządzanie informacjami o połączeniach wykonywanych przez pracowników.
Trochę inną usługą finansową przez Internet są tzw. płatności P2P, czyli płatności “person to person” (ang. osoba osobie). Zasada jest prosta. Osoba zainteresowana tego typu usługą wchodzi na stronę firmy zajmującej się wirtualnymi płatnościami i otwiera tam konto. Po podaniu danych karty płatniczej, wszystkie transakcje można wykonywać przez tą firmę. Wówczas firma ta będzie realizowała transakcje klienta poprzez obciążanie jego konta kwotami przekazów pieniężnych. Wraz z chęcią realizacji transakcji kupna od osoby nieznajomej przez Internet, wymagany jest adresu e-mail osoby sprzedającej (oczywiście jeśli ta osoba posiada konto w tym samym systemie płatności p2p). Wówczas podaje się adres e-mail osoby, do której pieniądze mają trafić oraz kwotę przekazu. Następnie zarejestrowany użytkownik systemu dostaje automatycznie kwotę transakcji na jego rachunek bankowy. Jeżeli nie jest zarejestrowany, otrzymuje wiadomość e-mail z informacją o przekazie pieniężnym i zachętą do założenia konta, aby w ten sposób gotówka trafiła do niego. Otrzymane pieniądze można otrzymać w postaci czeku lub po prostu na rachunek bankowy. Nie jest to konieczne, ponieważ pieniądze, które otrzymamy możemy bezpośrednio wykorzystać kupując coś w internetowych sklepach akceptujących ten rodzaj płatności. Wówczas pieniądz przybiera formę wirtualną..
Systemy płatności “person to person” są bardzo przyjazne i wygodne dla człowieka. Głównymi ich zaletami są :
- zastępują obrót gotówką na obrót pieniądzem wirtualnym
- łatwość dostępu, korzystania i otwierania konta w firmach zajmujących się tego typem usług,
- najczęściej usługa wysyłania pieniędzy jest bezpłatna i bardzo tania dla osoby przyjmującej środki pieniężne,
- globalność – nie ma znaczenia czy osoby zawierające transakcje mieszkają blisko siebie,
- szybkość – w kilka sekund transakcja zostaje ukończona.
Najpopularniejszą ze światowych stron oferującą tą formę płatności jest niepodważalnie PayPal. Niestety jednak Polacy nie mogą w PayPal korzystać z usług (niestety nie zaliczono Polski do 45 państw). Innymi bardzo popularnymi firmami tego typu są : PayBox, Western Union Auction Payments czy MoneyBookers.
Bardzo popularny jest ten rodzaj płacenia za dobra kupowane na aukcjach eBay[11], choć równie popularny jest w sklepach internetowych. W USA, gdzie ta forma płatności jest bardzo rozwinięta i cieszy się popularnością, rodzice przesyłają w ten sposób, swoim dzieciom uczącym się w innym mieście, środki na utrzymanie.
—
[3] M. Pańkowska, artykuł “Ochrona informacji w globalnych systemach informatycznych bankowości”, “Bank i Kredyt” nr 7-8, s. 122-123, 1998r.
[4] Włodzimierz Szpringer, “Bezpieczeństwo systemu bankowego. Konkurencja czy współpraca?”, s.213, Warszawa, 2001r.
[5] Leszek Pawłowicz, Ryszard Wierzba (pod red. naukową), Praca zbiorowa “Bankowość wobec procesów globalizacji”, s.93, Uniwersytet Gdański. Katedra Finansów. Katedra Ekonomiki Przedsiębiorstw ; Gdańska Akademia Bankowa., Warszawa, CeDeWu, 2003r.
[6] W.L. Jaworski, Z. Zawadzka (red.), “Bankowość”, Warszawa, 2001r.